Kosmetyczny Potworek

bo żaden kosmetyk nie jest mi obcy


Kwiecień 13, 2017

Rimmel Stay Matte

Witajcie potworki

Buźka pokryta, usta zrobione teraz utrwalenie. Absolutny HIT marki Rimmel : puder prasowany Stay Matte.

Ilość zużytych opakowań: DUŻA

Testowane odcienie : 001

Rimmel Stay Matte

Rimmel Stay Matte

Plusy :
+ odcienie- piękna gama odcieni, ja zwykle za opatrzam się w ten transparentny 001 ponieważ nie lubię gdy puder nadaje jakiś odcień, wolę gdy tą funkcje obejmuje podkład.

+ nie tworzy maski

+ matowi na bardzo długo

+ dostępność- jest absolutnie wszędzie

+ cena- w internecie już od 15 zł

+ zapach- delikatny, niedrażniący
Minusy:

– opakowanie- plastikowe, nieestetyczne, pokrywka się łamie, gdy spadnie na ziemię nic z niego nie zostanie.

– brak oryginalnej gąbeczki, to nie jest jakiś wielki problem, ale warto o nim wspomnieć.

– brak lusterka- wg. mnie to duży problem, w sytuacjach typu poprawka na szybko trzeba mieć przy sobie lusterko, gdyby znalazło się w środku, produkt dostałby 6+

 

Podsumowanie : Mój absolutny HIT, zużyłam ogromną ilość, ciężko powiedzieć jaką. Za tak niską cenę, zdecydowanie możecie go sprawdzić i jestem pewna, że już się z nim nie rozstaniecie. :)

 

Wasz K. Potworek  :)

Kwiecień 12, 2017

Bourjois Velvet Matte

Witajcie potworki

Podkład już był, czas na usta, kolejny HIT(Bourjois Velvet Matte) bo właśnie od hitów zaczynamy.

Ilość zużytych opakowań : 4

Testowane odcienie: 001, 002, 008, 010

Bourjois Velvet Matte : Rouge Edition

Bourjois VM

Plusy :

+ MAT- piękny mat!

+ kolory- duża gama kolorów zarówno nude jak i piękne czerwienie a nawet fiolety.

+ wydajność- długo trzyma odpowiednią konsystencję, nie wysycha.

Minusy :

– cena – absolutnie zbyt droga, jednak wszystkie produkty tej firmy mają swoją cenę, dla jednych wysoką dla innych nie, dla mnie stanowczo zbyt wygórowaną, dlatego mam jedynie dwie wersje pomadki, natomiast przy najbliższej akcji promocyjnej mam zamiar zainwestować w kolejną.

– wysusza – kolejny ogromny minus, jednak znów mam usprawiedliwienie dla VM, każda pomadka matowa wysusza usta, szczególnie te płynne, jeśli znajdziecie taką która utrzyma usta w dobrej formie bardzo proszę o informację.  :)

– nie znosi poprawek, zdecydowanie doradzam płatek kosmetyczny szybkie usunięcie 1 warstwy a nie ładowanie entej na usta, wygląda to nieestetycznie.

-/+ zapach, mi nie przeszkadza dla innych jest nie do zniesienia.

Podsumowanie :

Kupcie na promocji, spróbujcie, ja mimo licznych minusów jestem bardzo zadowolona, piękne usta,piękne. :)

Wasz K. Potworek. :)

 

Kwiecień 12, 2017

Revlon Colorstay

Witajcie potworki

 

Zapraszam na pierwszą recenzję.

Zaczynamy od mojego(i nie tylko) absolutnego HITU :

Podkład Revlon Colorstay

Revlon Colorstay

Revlon Colorstay

Ilość zużytych opakowań: od roku już nie liczę, to świadczy samo za siebie.

Testowane odcienie : 150 buff, 110 ivory

Plusy:

+ wydajny- wystarczy przysłowiowa „kropelka” aby pokryć całą buźkę.

+ nie tworzy efektu maski

+ świetnie kryje

+ obszerna gama kolorów, odpowiednia dla większości odcieni skóry

+ cena- kwestia sporna, w drogeriach podkład osiąga cenę do 70 zł natomiast jeśli chodzi o sprzedaż internetowo spokojnie zaopatrzymy się w niego za 30 zł. :)

+ dostępność – popularność produktu sprawiła, że jest już absolutnie wszędzie: Rossmann, drogeria Hebe, Superpharm internet. :)

+ nie powoduje zmian na skórze, nie zapycha porów.

+ matuje

+ trwałość – 12h min. dłużej nie udało mi się przetrzymać go na buzi. :)

Minusy:

– konsystencja- jak dla mnie nie jest to dominująca sprawa jeśli chodzi o użytkowanie, natomiast dużo wygodniej używa mi się podkładu który ma gęstszą konsystencję, natomiast tak jak napisałam nie jest to jakaś ogromna wada.

Szybkie podsumowanie : absolutna przewaga plusów nad minusami, HIT NAD HITEM, kupujcie, sprawdzajcie, to będą najlepiej wydane pieniądze jeśli chodzi o kosmetyki. :)

Piszcie co uważacie o Revlonie!

K. Potworek